Marta & Tomasz

Oto najważniejszy dzień w życiu Marty i Tomka. Może to nietypowe w naszym zawodzie, ale lubię fotografować śluby par, których częścią jest.. również fotograf ślubny. Ktoś by powiedział, że to bardziej wymagające, ja bym powiedział, że to znacznie ułatwia pracę, kiedy ludzie, których fotografujesz, doskonale wiedzą „co w trawie piszczy”, co wygląda dobrze, a co nie, a przy tym są wyluzowani i naturalni.

Ślub oraz impreza odbyły się w Brzozowie i okolicach, a wszystko od rana do późnej nocy przebiegło w bardzo przyjemnej atmosferze. Świetnie wyglądająca Para Młoda, piękne wnętrze kościoła, bardzo klimatycznie udekorowana sala weselna z genialnym DJ’em prowadzącym imprezę – wszystko zagrało idealnie, a ludzie bawili się świetnie, co zresztą widać po całym reportażu.

Na plener ślubny pojechaliśmy do ruin zamku Krzyżtopór. To ogromny obszar, surowy i klimatyczny, pełny zakamarków, które świetnie wyglądają w tle. Mijając piękny jesienny las podczas powrotu, nie sposób było się nie zatrzymać, i go nie uwiecznić.

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.